Forum motoryzacji zabytkowej

Ćmaga2

Witam. Przedwczoraj stałem się właścicielem pięknego pojazdu inwalidzkiego jakim jest Simson DUO 4/1 z 1986roku. Simson ma przejechane niecałe 4000km od nowości, jest zarejestrowany, opłacony i kompletny. Simson jest w 96% orygnalny, pali na dotyk, jeździ, wróciłem nim na kołach do domu. Oryginalny zbiornik i płachtę na nogi dostałem z motorem. Wady to brak kluczyka i akumulatora, jest kilka dużych zaprawek, oryginaly kranik jest zepsuty i trzeba wymienić "szybę" z prawej strony.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ćmaga2

Simson jest już zrobiony i jeździ. Kilka fotek:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Link do filmu z przejażdżki:
http://www.youtube.com/watch?v=Ur7UPn64lZ8

Pozdrawiam.

tomekl

Piękny, po prostu piękny. Teść opowiadał, że takimi pokonywał trasy po 100 km (nie był inwalidą).

patrykl

Super. Zainteresował mnie ten baniak z paliwem. Dodatkowy zbiornik, czy zapas do dolewania?

Ćmaga2

Ten baniak to prowizorka zrobiona przez poprzedniego właściciela, bo w oryginalnym zbiorniku się popsuł kranik.