Forum motoryzacji zabytkowej

Ćmaga

Na dzień dzisiejszy na nowym liczniku mam najeżdżone jakieś 625km. WSK jest już oficjalnie dotarta. Od ostatniego postu było robione:wymiana sprężyny startera, dolałem 100ml oleju do skrzyni, wymiana linki gazu bo się urwała i musiałem pchać do domu, wymiana linki sprzęgła( przstała się ruszać w pancerzu, nowa po nasmarowaniu chodzi jak w maśle),rozleciał mi się prawy tylny amortyzator więc go zmieniłem na sprawny, "wyremontowałem" koła, a właściwie to chciałem je tylko umyć ale pomalowałem srebrzanką, zmieniłem z przodu dętke i opony(z tyłu prawie nowa jeszcze z cyckami). Zakonserwowałem też tylny błotnik bitexem i zmyłem etyliną napisy na zbiorniku. Aha i jeszcze raz zmieniałem bęben z tyłu bo znowu pękł tylko teraz tak zahamowało że ledwo co dopchaliśmy do domu(tym razem połamało okładziny nie wiem dlaczego). Kolanko też pomalowałem srebrzanką i zrobione zostały światła i gaszenie stacyjką.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Przednie koło po zrobieniu. Jak się patrzy z dystansu to wygląda całkiem fajnie.

[link widoczny dla zalogowanych]
Tylne przd rozbiórką. Po malowaniu zdjęć nie mam.

PS: W WSce odjęliśmy też 2 ogniwa z łańcucha bo był za luźny i spadał i mam wrażenie, że przednie teleskopy się kończą bo okropnie telepie.

Ćmaga

Witam. dzisiaj wyciągnąłem motorka , zapaliłem go i pojedździłem trochę po ulicy. Oto link do filmu z odpalania:
http://www.youtube.com/watch?v=zxvbbImvmxU

Maniak zabytków

Ładna WSK

Ćmaga2

Korzystając z dobrej pogody w niedzielę(tydzień temu ), wybrałem się na przejażdżkę Smile

.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Podczas jazdy licznikowi stuknęło pierwsze 700km
[link widoczny dla zalogowanych]

Pod koniec dnia stan licznika wynosił 00734,0km. Dzisiaj ma trochę więcej km, bo byłem WSKą w czwartek na zakupach Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

PS: Jak znajdę kabel USB do aparatu to zrobię jakieś ładne zdjęcia dla WSKi.

Ćmaga2

Cześć Wam. 2 kwietnia 2011 licznik zrobił pierwsze 1000km, na dzień dzisiejszy jest ponad 1700km Wink

Pierwszy tysiąc:
[link widoczny dla zalogowanych]

W kwietniu dużo jeździłem ale niestety odbiło się to na moim motocyklu. Kranik paliwa mimo tego, że w 2009 kupowałem nowy w woreczku przepuszcza paliwo jak jest zakręcony przez co leje mi się benzyna z gaźnika. Oprócz tego przednie zawieszenie jest do remontu, ponieważ z prawego laga cieknie olej. W dniu gdy stuknęło 1000km licznikowi przy hamowaniu dźwignia tylnego hamulca zachaczyła o jakiegoś kamienia wystającego z ziemi i się wygięła więc zdemontowałem ją i mam tylko przedni hamulec. Tylny wahacz jest krzywy przez co nie mogę ustawić dobrze koła, w tylnej zębatce do wymiany są gumowe tulejki gdyż ma luzy. Łańcuch jest wykrzywiony, nie przylega do tylnej zębatki jak powinien i co jakiś czas spada. Silnik również daje o sobie znać, ma luzy osiowe wału korbowego, stuka, brzęczy, cieknie olej, wczoraj zaczął przerywać i strzelać z tłumika(wina gaźnika). Wczoraj zmieniłem olej w skrzyni oraz zamówiłem nowy gaźnik i gumę filtra pow., a jutro może kupię nowy kranik. W WSK szykuje się kapitalny remont silnika i mały remont nadwozia i zawieszenia, ale jeszcze nic nie wiadomo bo mam na oku inną B3 w lepszym stanie na chodzie i być może ją kupię a wtedy zielona pójdzie na tzw. emeryturę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia byle jakie ale nie mam do tego talentu i robię telefonem bo zamiast wydawać 20zł na kabel do aparatu wolę kupić 4litry benzyny i jeździć motorem.Pozdrawiam

Ćmaga2

Przedwczoraj jeździłem WSKą i po przejażdżce doszedłem do wniosku: motocykl idzie do remontu. Ogólnie to da się nią jechać , ale co z tego jak łańcuch spada co 5km a koło jest na maksa naciągnięte, silnik pali za pierwszym kopem(kopniak czasem lubi oddać) ale dzwoni i stuka niemiłosiernie i mocno przerywa, sprzęgło się ślizga także szkoda ją męczyć. Jutro wybieram się do sklepu po pierwsze zakupy(na razie mam 70złotych więc kupie te drobniejsze części), najdroższy to będzie wał korbowy(ok 200zł) i tłumik(ok.130zł) ale powoli się będzie robić.

Ćmaga2

Witam. Na razie mam kupiony nowy gaźnik z gumą filtra, łańcuszek sprzęgłowy, tarcze sprzęgłowe, pierścienie i tłok na 3 szlif i sworzeń tłoka, ale tą WSKę chyba zostawię w spokoju, żeby kiedyś wyciągnąć z garażu i pokazać dzieciom jakim się motorem nauczyłem jeździć, bo tak naprawdę nie opłaca już się jej robić, bo nie chcę robić takiego składaka, a poza tym dostałem inną ramę do WSK M06 B3 z 1974 roku, brakuje jej tylko silnika, koła tylnego, opon, zbiornika i kilku pierdół(te rzeczy akurat mam luzem w garażu więc nie ma problemu), ale jest do remontu i może ją będę składał.
To jest ta WSK( tych części co do niej dostałem nie widać na zdjęciu ale jest prawie kompletna, nawet, siedzenie, oryg. tłumik kartery i dekle silnika dostałem do niej i kilka innych części)
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam

Ćmaga2

Jednak zielona WSK zostanie zrobiona. Silnik już rozebrałem, tuleja cylindra jest po szlifie i honowaniu, wał korbowy po regeneracji tzn. wymieniony korbowód z łożyskiem i czopem, przeciwwagi ustawione i wyważone (wał i cylinder musiałem wozić do Chełma do zakładu, który zajmuje się tym od ponad 50lat), kupiony jest nowy tłok, pierścienie( 2szlif), sworzeń z zabezpieczeniami ( wszystko firmy Almot ), nowy łańcuszek sprzęgłowy(chiński niestety), nowe tarcze. Teraz muszę poczekać kilka dni na resztę wypłaty za ferie i kupię nowe łożyska SKF no i co tam jeszcze będzie potrzebne.

Ćmaga2 · Wysłany: Sob 18:21, 31 Mar 2012 Temat postu:

Witam. Silnik jest zrobiony, już siedzi w ramie. Silnik pracuje bardzo dobrze, nic już w nim nie brzęczy, nie stuka, nie cieknie. Układ napędowy jest również po remoncie, nowy łańcuch, zębatka zdawcza, zębatka tylna, nowe tulejki zabieraka, nowe łożysko. Aktualnie wymontowałem wahacz, ponieważ jest krzywy( zębatki nie są w jednej linii). Zdjęcia będą wkrótce, jak skończę motór.

Ćmaga2

Motór gotowy. WSK jest przygotowana do dalszej eksploatacji. Wczoraj ją wyregulowałem i ustawiłem. Lista rzeczy, które zostały zmienione/ zregenerowane:
1. Szlif i honowanie tulei cylindra
2. Regeneracja wału korbowego( wymiana korbowodu z łożyskiem i czopem)
3. Nowy gaźnik
4. Nowy tłok, pierścienie, sworzeń, zabezpieczenia( wszystko firmy Almot)
5. Nowe tarcze sprzęgła
6. Nowy łańcuszek sprzęgłowy
7. Sprężyna wałka zm. biegów (używana)
8. Nowe tulejki karterów
9. Nowe uszczelki
10. Nowe uszczelniacze na wale i trybie zdawczym
11. Nowe wszystkie łożyska ( firmy PPL, na SKFy nie miałem kasy)
12. Nowy olej
13. Nowa świeca Iskra F75
14. Nowa fajka świecy
15. Nowe oringi: w deklu oraz na wałku zmiany biegów
16. Przerywacz( używany, prawie nowy)
17. Nowe kliny na wale
18. Nowe zębatki tylna i przednia
19. Nowy łańcuch
20. Nowe łożysko zabieraka zębatki
21. Nowe tulejki zabieraka tylnej zębatki.

Po wyjęciu wahacza okazało się, że jest prosty, więc podejrzenia padły na ramę, na szczęście po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że mocowania silnika są wykrzywione. Wyprostowałem je, zdystansowałem tam gdzie trzeba było i działa.
Na obecną chwilę zostało mi ją umyć i pomału docierać.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Podczas remontu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nowe części do silnika:
[link widoczny dla zalogowanych]

Cylinder po szlifie i honowaniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wał po regeneracji:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Umyte kartery:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Najpierw skręciłem kartery z łożyskami i samym wałem, na sucho, żeby sprawdzić czy wał nie będzie miał luzów osiowych:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na chwilę przed złożeniem karterów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Złożone kartery:
[link widoczny dla zalogowanych]

Silnik gotowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nowy gaźnik:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tłok:
[link widoczny dla zalogowanych]

Koniec.

Ćmaga2

Ostatnio trochę jeździłem, dzisiaj zabrałem ze sobą aparat, żeby jakieś zdjęcia porobić no i na dzień dzisiejszy po remoncie WSK ma przejechane 501km. Trzeba będzie jutro zmienić olej, dociągnąć nakrętki głowicy i zacząć robić uboższą mieszankę ( 1:25 ). Od ostatniego postu było niewiele zmian, założyłem osłonę łańcucha tą małą przy silniku, wymieniłem chiński gaźnik na inny, który oczywiście rozebrałem, przepłukałem i przedmuchałem( na chińczyku spalanie wzrosło do 5 litrów na niecałe 100km i motor strasznie dymił, teraz nie dymi, nie zalewa się i pali niecałe 3l na 100km) a kilka dni temu założyłem stopkę centralną. Do wymiany szykują się napinacze łańcucha, ale muszę poczekać na pieniądze.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]